To niemalże chórem wypowiedziane słowa przez pracowników Zakładu Aktywności Zawodowej w Sandomierzu, którzy dziś przy spotkaniu opłatkowym świętowali również pierwszą rocznicę działalności placówki

Gwoli przypomnienia…

Dzięki usilnym staraniom dyr. Caritas Diecezji Sandomierskiej – Ks. Bogusława Pituchy, 28 grudnia 2020 roku z ramienia sandomierskiej Caritas swoją działalność rozpoczął Zakład Aktywności Zawodowej (ZAZ) w Sandomierzu, którego wiodącym celem jest rehabilitacja społeczna oraz zawodowa osób z niepełnosprawnościami.

Ponadto ZAZ jest jedyną tego rodzaju placówką w powiecie i najbliższej okolicy województwa świętokrzyskiego, która tworzy odpłatne miejsca pracy i zatrudnia osoby z niepełnosprawnością w stopniu umiarkowanym i znacznym. Dzięki czemu zatrudnieni pracownicy mają szansę na podniesienie kwalifikacji zawodowych, wsparcie w uzyskaniu samodzielności, reintegracji zawodowej oraz społecznej.

„Początkowo w naszej placówce zatrudnienie znalazło 19 niepełnosprawnych osób, które na co dzień czuły się osamotnione, wykluczone społecznie, niemogące znaleźć zatrudnienia, a także zmagające się z problemami zdrowotnym i finansowymi” – podkreśla Kierownik ZAZ, Magdalena Król–Juda i jak dodaje: „To właśnie z myślą o osobach niepełnosprawnych zostały utworzone dwa działy: Gastronomiczny oraz Gospodarczy, dzięki którym rozpoczął się proces rehabilitacji”.  

I tak…

Już od marca br. Dział Gastronomiczny z inicjatywy Caritas prowadzi „Kuchnię dla ubogich”, gdzie przez siedem dni w tygodniu przygotowuje czterdzieści gorących posiłków dla biednych i najbardziej potrzebujących mieszkańców Sandomierza. Oprócz tego, cały czas pozyskuje nowych klientów na gotowe posiłki, które bezpośrednio dostarczane są odbiorcom. „W związku z czym podjęliśmy decyzję o przyjęciu kolejnych czterech osób, które pod opieką trenerów poszerzają swoje umiejętności oraz kompetencje jako pomoc kucharsko-kelnerska” – zaznacza kierownik ZAZ.

Jednakże, Ci wyjątkowi pracownicy nie tylko w gastronomii odnoszą zawodowe sukcesy, trzeba tu wspomnieć o Dziale Gospodarczym, w którym do głównych zadań należy utrzymywanie czystości oraz terenów zielonych w obrębie placówek Caritas (tj. Zakładu Aktywności Zawodowej, Szkoły "Radość Życia”, Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn), jak również wypożyczanie sprzętu rehabilitacyjnego - w związku z czym, zatrudnienie zyskały kolejne osoby niepełnosprawne.

Dodatkowo podopieczni placówki, każdego dnia mają sposobność i korzystają z godzinnej rehabilitacji oraz urządzeń rehabilitacyjnych pod opieką fizjoterapeuty, który pomaga im usprawniać kondycję fizyczną. Co potwierdza Pani Lidja pracownik kuchni – „Dzięki ćwiczeniom rehabilitacyjnym, znacznie łatwiej się nam pracuje, zwłaszcza mnie ponieważ mam sparaliżowaną rękę. A praca w kuchni jest bardzo wymagająca. Dlatego dzięki przyjacielskiej i rodzinnej atmosferze, jaka panuje u nas w zakładzie oraz moim współpracownikom i naszym trenerom praca ta, wcale nie jest taka ciężka”.

Reasumując…

Kwintesencją wszystkich wypowiedzi podopiecznych Zakładu Aktywności Zawodowej, którzy wyraźnie zaznaczają, że placówka jest dla nich nie tylko miejscem pracy… Jest niemalże drugim domem, w którym czują się równi, akceptowani i doceniani jest wypowiedź Pana Janusza – „Pracuję tu od maja br. po przebytej i ciężkiej chorobie jestem osobą niepełnosprawną. To właśnie, tu w ZAZ-ie znalazłem swoje miejsce oraz szansę na rehabilitację zdrowotno-społeczną, dzięki której mogę wykazać swoje zawodowe umiejętności. Czuję się tu bezpiecznie, jak w prawdziwej rodzinie - wszystko dzięki pozostałym podopiecznym, z którymi nie tylko pracuję - my szczerze się przyjaźnimy, jak również dzięki naszym trenerom pracy, którzy nie tylko nas przyuczają ale zawsze z nami są, także w chwilach gorszych, gdy mamy tzw. słabszy dzień. Zwłaszcza Pani Magda, nasza kierownik, do której zawsze możemy się zwrócić o pomoc i to nie tylko w godzinach pracy. Jestem... Jesteśmy bardzo wdzięczni za to, że możemy być i pracować w naszym zakładzie.

Galeria zdjęć